Jego przypadek jest nietuzinkowy. Każda z osób mających jakąkolwiek styczność z Bundesligą dałaby sobie rękę uciąć, że gra on w czarno-żółtych barwach od wieków. Mogą więc nie uwierzyć, że w zeszły weekend Nuri skończył dopiero 22 lata. Może olśni ich informacja, że mówimy o najmłodszym debiutancie w historii niemieckiej ekstraklasy. 6 sierpnia 2005 Nuri Şahin wybiegł w podstawowym składzie Borussii w meczu z Wolfsburgiem (2:2).
Była pierwsza kolejka, a piłkarz miał wtedy 16 lat i 335 dni. Tym samym pobił rekord należący od 1976 roku do Jürgena Friedla (17 lat i 26 dni). O ile jednak Friedl poprzestał na 3 występach w Bundeslidze i słuch o nim zaginął, o tyle Şahin ma się świetnie do dziś. Jego pozycja w klubie jest niepodważalna. Pod koniec ubiegłego sezonu zanotował swój 100. występ w najwyższej klasie rozgrywkowej. A warto dodać, że sezon 2007/2008 spędził na wypożyczeniu do Feyenoordu.
Urodził się 5 września 1988 w Lüdenscheid (Nadrenia Północna-Westfalia). W wieku 13 lat trafił do Borussii i gra tam do dziś, z roczną przerwą na wspomniany pobyt w Rotterdamie. Jest środkowym pomocnikiem, słynącym z nienagannej techniki i dobrego przeglądu pola. To na nim opiera się gra Schwarz-Gelben. Poprzedni sezon miał znakomity - strzelił 4 bramki, do których dołożył 8 asyst, co uczyniło go (obok Mohameda Zidana najlepszym asystentem zespołu). Obecne rozgrywki zaczął przeciętnie, jednak w sobotę to jego kapitalna bramka otworzyła wynik spotkania z Wolfsburgiem. Ostatecznie skończyło się na 2:0, w czym młody Nuri miał niebagatelny udział.
Kilka słów o jego rocznym pobycie w Holandii. Şahin został ściągnięty do Feyenoordu na osobiste życzenie trenera Berta van Marwijka, który poprzednio prowadził Borussię i to on dał Turkowi szansę debiutu w zawodowej piłce w bardzo młodym wieku. Spisywał się znakomicie, bez trudu wywalczył miejsce w podstawowym składzie klubu z Rotterdamu. Zdobył 6 bramek, a na koniec cieszył się ze zdobycia Pucharu Holandii. Klub nie miał jednak wystarczających środków, by wykupić go z Dortmundu i Şahin wrócił na stare śmieci.
W 2005 roku zadebiutował w reprezentacji Turcji, oczywiście jako najmłodszy piłkarz w jej historii. Jakby tego było mało, został też najmłodszym strzelcem bramki dla narodowej drużyny spod znaku gwiazdy i półksiężyca. Ale to jeszcze nie koniec. Ta jego pierwsza bramka padła w meczu z Niemcami, krajem, w którym się urodził i spędził większość życia. Było to 8 października 2005. Jest to jego jedyny gol dla Turcji, a zagrał w 23 meczach.
Wcześniej z kadrą młodzieżową wywalczył 4. miejsce na MŚ U-17 (Peru 2005), indywidualnie zaś został wicekrólem strzelców turnieju. Jak wspominaliśmy na wstępie, to jest naprawdę nietuzinkowy przypadek.
Sezon | Drużyna | Liga | Mecze | Bramki |
2005/06 | Borussia Dortmund | Niemcy 1 | 23 | 1 |
2006/07 | Borussia Dortmund | Niemcy 1 | 24 | 0 |
2006/07 | Borussia Dortmund II | Niemcy 3 | 4 | 0 |
2007/08 | Feyenoord Rotterdam | Holandia 1 | 29 | 6 |
2008/09 | Borussia Dortmund II | Niemcy 4 | 1 | 1 |
2008/09 | Borussia Dortmund | Niemcy 1 | 25 | 2 |
2009/10 | Borussia Dortmund | Niemcy 1 | 33 | 4 |
2010/11 | Borussia Dortmund | Niemcy 1 | 3 | 1 |
Niemcy 1 | 108 | 8 | ||
Niemcy 3 | 4 | 0 | ||
Niemcy 4 | 1 | 1 | ||
Holandia 1 | 29 | 6 |
SUKCESY:
- Feyenoord Rotterdam: Puchar Holandii 2008
Poprzedni laureaci:
1. - Ruud van Nistelrooy (Hamburger SV)
2. - Patrick Herrmann (Borussia Mönchengladbach)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz