niedziela, 28 marca 2010

28. kolejka Bundesligi - Schalke na czele, Bayern w kryzysie, sezon życia Kurányiego

28. seria spotkań przyniosła zmianę na fotelu lidera. FC Schalke 04 po pokonaniu na wyjeździe Bayeru Leverkusen 2:0 wyprzedziło monachijski Bayern. Triumf Królewsko-Niebieskim zapewnił Kevin Kurányi, autor dwóch efektownych bramek. Napastnik karnie wyrzucony z reprezentacji za fochy rozgrywa sezon życia - strzelił już 17 bramek, od jakiegoś czasu jest w klubie 100, a jego drużyna ma wielkie szanse na pierwsze od 52 lat mistrzostwo Niemiec.

Schalke nigdy nie wygrało Bundesligi - wszystkie 7 triumfów na niemieckiej ziemi zanotowało jeszcze w czasach przedligowych. Wczoraj team Felixa Magatha objął przewodnictwo stawki, po raz pierwszy od 2. kolejki. Zwycięstwo przyszło gelsenkircheńczykom nadspodziewanie łatwo. Aptekarze pogrążeni są w głębokim kryzysie - w ostatnich czterech meczach doznali aż trzech porażek. Tym razem ulegli na własnym obiekcie, co nie zdarzyło im się od 25 kwietnia 2009 roku (0:1 ze spadającym Karlsruherem). Podopieczni Juppa Heynckesa razili nieporadnością - bardzo widoczny był brak kontuzjowanego Stefana Kießlina. Zastępujący go Patrick Helmes to cień zawodnika sprzed poważnej kontuzji. Z nieobecności Kießlinga skorzystał wspomniany wcześniej Kurányi, który objął samodzielne prowadzenie w klasyfikacji strzelców.

W kontekście walki o tytuł dobrą wiadomością dla piłkarzy Schalke jest to, że wszystko zależy od nich. Za tydzień zagrają u siebie z Bayernem - ewentualna wygrana pozwoli odstawić Bawarczyków na bezpieczne 5 punktów. A team van Gaala ma jeszcze przed sobą wyjazd do Leverkusen... Jednak koronnym argumentem jest obecność na ławce trenerskiej Felixa Magatha. Popularny "Kat" zapewne nawet z Fryburgiem walczyłby o europejskie puchary; a co dopiero z całkiem mocnym Schalke, które w dodatku może się skupić tylko na lidze? Bayern rywalizuje na trzech frontach, teraz czeka go morderczy dwumecz z Manchesterem United. Końcówka sezonu zapowiada się pasjonująco.

Jeśli już przy Bawarczykach jesteśmy, to dziwne rzeczy działy się na Allianz Arena w sobotnie popołudnie. Szwaby zaczęły bojaźliwie, długo nie zamierzając nękać Hansa-Jörga Butta. Nawet bramka, stracona po akcji chorwackiego duetu Pranjić-Olić nie podrażniła ambicji gości. I nagle Christian Träsch oddał strzał z dystansu, piłka odbiła się od pleców Holgera Badstubera i zaskoczyła bezradnego bramkarza.

Od tego momentu Stuttgart naciskał, zaś Bayern kompletnie się pogubił. Jeszcze przed przerwą przyjezdni mogli objąć prowadzenie - ale ostatecznie udało im się to w 50. minucie. I znowu pomógł rykoszet - Cacau dośrodkował z linii końcowej, piłka zmieniła tor lotu z uwagi na nogę Francka Ribéry'ego i trafiła na głowę Cipriana Maricy. Wynik już się nie zmienił. Bardzo słabo wypadł duet "Robbery", w dodatku Arjen Robben doznał kontuzji i jego występ w ćwierćfinale Ligi Mistrzów stoi pod znakiem zapytania.

A Stuttgart z 25 oczkami jest najlepszą drużyną wiosny. Zaraz za nim Schalke (24) i Bayern (23). Najgorzej w rundzie rewanżowej radzą sobie Fryburg i Hanower (po 6 punktów).

Wobec kryzysu Aptekarzy, ogromną szansę na zbliżenie się do nich na 2 punkty zmarnowała Borussia Dortmund. Zawodnicy Jürgena Kloppa bezbramkowo zremisowali w Berlinie z Herthą. Choć i tak mogą być wdzięczni opatrzności, że nie skończyło się pogromem - stołeczni piłkarze znów pokazali, że są wirtuozami nieskuteczności. Gdyby odrobinę dokładniej kopali piłkę, skończyłoby się pogromem podobnym do zeszłotygodniowej demolki Wolfsburga.

Wielką niespodziankę sprawiła Kolonia, która rozprawiła się na wyjeździe z walczącym o śmierć i życie Hanowerem aż 4:1. Ekipa Zvonimira Soldo przed tym meczem miała najmniej strzelonych bramek ze wszystkich drużyn Bundesligi. W sobotę po raz pierwszy udało jej się zdobyć cztery gole w jednym meczu. Bohaterem spotkania był wypożyczony z Manchesteru United 22-letni Serb Zoran Tošić. Prawy pomocnik Kozłów przy trafieniu na 1:0 popisał się akcją godną Arjena Robbena - minął kilku rywali, zszedł do środka i precyzyjnym rogalem w długi róg nie dał szans bramkarzowi przeciwnika.

Fatalną passę notuje ostatnio Bochum, które przegrało cztery kolejne spotkania - a w ogóle w poprzednich 10 kolejkach wygrało tylko raz, 2:1 z Hoffenheim. To sprawiło że zespół prowadzony przez Heiko Herrlicha ma już tylko 3 oczka przewagi nad strefą barażową i widmo zażartej walki o uniknięcie degradacji zajrzało VfL w oczy.

Za tydzień gracze Heiko Herrlicha zagrają ze znajdującym się w strefie barażowej Fryburgiem, tracącym do nich zaledwie 3 punkty. Ale oczy całego świata zwrócone będą na Zagłębie Ruhry - Schalke podejmie Bayern. Felix Magath ma szansę pogrążyć były klub i dać pierwsze w historii mistrzostwo Bundesligi dla Królewsko-Niebieskich. W innych ciekawych meczach Frankfurt zagra z Leverkusen, a przede wszystkim Dortmund podejmie Werder. Obie te ekipy mają jeszcze szansę na włączenie się do boju o eliminacje Ligi Mistrzów.

Wcześniej, bo we wtorek, Bayern zagra z Manchesterem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. A w czwartek Wolfsburg pojedzie do Londynu na mecz z Fulham, podczas gdy Hamburg podejmie Standard Liege w ramach 1/4 finału Ligi Europy.

28. KOLEJKA BUNDESLIGI

VfL Bochum - Eintracht Frankfurt 1:2
Holtby 10 - Russ 29, Caio 62

1. FSV Moguncja 05 - VfL Wolfsburg 0:2
Džeko 83 i 90

Bayern Monachium - VfB Stuttgart 1:2
Olić 32 - Träsch 41, Marica 50

Hertha BSC Berlin - Borussia Dortmund 0:0

Hanower 96 - 1. FC Kolonia 1:4
Cherundolo 81 - Tošić 12 i 71, Petit 21, Novakovič 28-k.

Werder Brema - 1. FC Norymberga 4:2
Mertesacker 1 i 20, Borowski 36, Fritz 90 - Frantz 47, Choupo-Moting 63-k.

Bayer Leverkusen - FC Schalke 04 0:2
Kurányi 11 i 27

TSG 1899 Hoffenheim - SC Fryburg 1:1
Šimunić 80 - Idrissou 64

Borussia Mönchengladbach - Hamburger SV 1:0
Brouwers 43

TABELA
M
Drużyna
Mecze
Punkty
Bramki
1.
Schalke
28
58
+24
2.
Bayern
28
56
+29
3.
Leverkusen
28
53
+26
4.
Dortmund
28
49
+13
5.
Werder
28
48
+23
6.
Hamburg
28
44
+15
7.
Stuttgart
28
41
+5
8.
Frankfurt
28
41
-3
9.
Wolfsburg
28
40
+1
10.
Moguncja
28
38
-6
11.
Hoffenheim
28
34
+3
12.
M'gladbach
28
34
-11
13.
Kolonia
28
31
-8
14.
Bochum
28
27
-21
15.
Norymberga
28
25
-21
16.
Fryburg
28
24
-24
17.
Hanower
28
23
-24
18.
Hertha
28
19
-21


STRZELCY
17 - Kevin Kurányi (Schalke)
16 - Edin Džeko (Wolfsburg), Stefan Kießling (Leverkusen)
15 - Lucas Barrios (Dortmund)
12 - Albert Bunjaku (Norymberga), Eren Derdiyok (Leverkusen), Claudio Pizarro (Werder)
10 - Mario Gómez (Bayern), Arjen Robben (Bayern)
9 - Grafite (Wolfsburg), Vedad Ibišević (Hoffenheim), Toni Kroos (Leverkusen), Adrián Ramos (Hertha)
8 - Cacau (Stuttgart), Alexander Maier (Frankfurt), Zvjezdan Misimović (Wolfsburg), Ivica Olić (Bayern)

ASYSTENCI
13 - Mesut Özil (Werder)
12 - Marko Marin (Werder)
11 - Tranquillo Barnetta (Leverkusen)
10 - Zvjezdan Misimović (Wolfsburg)
9 - Edin Džeko (Wolfsburg), Thomas Müller (Bayern)
8 - Carlos Eduardo (Hoffenheim), Toni Kroos (Leverkusen)
7 - Eljero Elia (Hamburg), Jefferson Farfan (Schalke), Andreas Ivanschitz (Moguncja), Patrick Owomoyela (Dortmund), Mohamed Zidan (Dortmund)

PROGRAM 29. KOLEJKI (3-4 kwietnia)
Schalke - Bayern
Frankfurt - Leverkusen
Dortmund - Werder
Fryburg - Bochum
Stuttgart - M'gladbach
Norymberga - Moguncja
Kolonia - Hertha
Wolfsburg - Hoffenheim
Hamburg - Hanower

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz