środa, 28 października 2009

1/8 finału Pucharu Niemiec

Krajowymi pucharami ludzie interesują się głównie z jednego powodu: są łasi na niespodzianki. Nic ich tak mile nie łechta, jak widok podrzędnego III-ligowca odprawiającego słynnego rywala. To taki piłkarski "syndrom Janosika" - miło popatrzeć, jak biedni robią krzywdę bogatym.
Osoby, o których myślę, muszą czuć się całkiem nieźle po spotkaniach 1/8 finału (3. rundy) Pucharu Niemiec. Doszło w nich do jednej sensacji i dwóch niespodzianek. Sensacją jest rzecz jasna odpadnięcie Borussii Dortmund z zajmującym 5. miejsce w 3. lidze VfL Osnabrück. Goście wystawili podstawowy skład, jednak nie pomogło im to w końcowym rozrachunku ani o jotę.
Srodze zawiedzeni z kolei muszą czuć się tymczasowi sympatycy IV-ligowego Eintracht Trewir, liczący na to, że parweniusz zamiesza w stawce. Kolonia bez trudu odprawiła go z kwitkiem.

Niespodzianką jest na pewno zakończenie przygody z Pucharem przez VfB Stuttgart. Przeszkodą nie do przeskoczenia dla popularnych Szwabów okazał się Greuther Fürth, średniak z 2. Bundesligi. Podopieczni Markusa Babbela osiągnęli już kompletne dno i wszystkich nas w redakcji serwisu Bundesblog niepomiernie dziwią deklaracje włodarzy klubu, zapewniających, że szkoleniowiec ma ich pełne zaufanie. Oczywiście nie mogło zabraknąć ironii losu: jedynego i zwycięskiego gola zdobył wychowanek VfB, Bernd Nehrig.

Drugą niespodzianką są rozmiary zwycięstwa Bayernu we Frankfurcie. 4 dni wcześniej obie drużyny zmierzyły się w Monachium - Bawarczycy z trudem, po bramce w samej końcówce, zapewnili sobie 3 punkty. Dziś starli Eintracht na proch. Klasą samą dla siebie był Thomas Müller, autor bramki i dwóch asyst. Trzeba odnotować pierwszego w tym sezonie gola Luki Toniego. Po raz ostatni Włoch trafił do siatki 16 maja, a więc niespełna pół roku temu. A wart 30 mln euro Mario Gómez nadal zaczyna na ławce rezerwowych.

Pozostali pierwszoligowcy, którym udało się awansować do ćwierćfinału, także wygrywali swoje mecze pewnie i wysoko. W 1/4 zobaczymy 5 bundesligistów, 2 zweitligistów i III-ligowego rodzynka z Osnabrücku. Wszystkie spotkania 1/8 rozstrzygnęły się w regulaminowym czasie.
Losowanie par ćwierćfinałowych odbędzie się w niedzielę, zaś mecze na tym etapie rozgrywek - w okolicach 10 lutego 2010.

1/8 FINAŁU PUCHARU NIEMIEC 2009/2010:

Greuther Fürth (II) - VfB Stuttgart (I) 1:0
Nehrig 32

Eintracht Trewir (IV) - 1. FC Kolonia (I) 0:3
Novakovič 25, Mohamad 29, Maniche 52

VfL Osnabrück (III) - Borussia Dortmund (I) 3:2
Barletta 37 i 42, Siegert 69 - Sahin 55, Barrios 90

FC Augsburg (II) - MSV Duisburg (II) 5:0
S. Larsen 45-sam., Thurk 46, Möhrle 55, Torghelle 74, Ndjeng 76

TSV 1860 Monachium (II) - FC Schalke 04 (I) 0:3
Rafinha 41, Höwedes 48 i 81

Werder Brema (I) - 1. FC Kaiserslautern (II) 3:0
Pasanen 28, Borowski 39, Oehrl 76

TSG 1899 Hoffenheim (I) - TuS Koblencja (II) 4:0
Salihović 50, Ibišević 67, Maicosuel 71, Compper 90

Eintracht Frankfurt (I) - Bayern Monachium (I) 0:4
Klose 14 i 19, T. Müller 29, Toni 52

STRZELCY:
4 - Lucas Barrios (Borussia Dortmund), Sahr Senesie (Eintracht Trewir)
3 - Benjamin Auer (Allemannia Akwizgran), Mario Gómez (Bayern Monachium), Benedikt Höwedes (FC Schalke 04), Piotr Trochowski (Hamburger SV)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz