niedziela, 13 września 2009

5. kolejka Bundesligi - pogrom w Dortmundzie, rewelacyjna forma Hamburga

Dosłownie przed jedną miliardową sekundy doktor medycyny Jochen Drees po raz ostatni użył gwizdka na sznureczku zawieszonym na jego elegancko podstrzyżonym brzytwą karku w spotkaniu Kolonii z Schalke. Fakt ten oznacza, że 5. kolejka Bundesligi przeszła do historii. Największym wstrząsem dla kibiców były rozmiary porażki Borussii Dortmund w domowym spotkaniu z Bayernem. Podopieczni Louisa van Gaala zdruzgotali Czarno-Żółtych w stosunku 5:1. Efektowne bramki po strzałach z dystansu zdobyli Schweinsteiger, Ribéry oraz Müller, który dzień później obchodził 20. urodziny. Rozmiary porażki są nieco mylące, gdyż zawodnicy Kloppa nie spisywali się aż tak źle - ale z tym nic się zrobić nie da. Dortmundczycy zaczęli z animuszem i przez pół godziny byli stroną lepszą od Bawarczyków. Bramkę na 1:0 zdobył wychowanek klubu z Monachium Mats Hummels. Potem było już coraz gorzej...
Na czele tabeli Hamburg przed Leverkusen. Co ciekawe: obie drużyny zaczęły sezon od remisu, potem wygrały po 4 spotkania. Zwłaszcza forma Hamburga imponuje. Gracze prowadzeni przez Brunona Labbadię grają nie tylko skutecznie (30 goli w 10 meczach!), ale i bardzo efektownie. We wczorajszym meczu z silnym, bądź co bądź, Stuttgartem fenomenalne bramki zdobyli Mladen Petrić i Eljero Elia. Po strzale 22-letniego Holendra piłka szybowała z prędkością 133 km/h. Był to wyborny transfer. U gospodarzy wcale nie było widać braku najlepszego strzelca zespołu - Paolo Guerrero - który w zeszłym tygodniu doznał zerwania więzadeł krzyżowych.
Ale należy także docenić Bayer Leverkusen. Po zaciętym i pełnym emocji widowisku wygrał on na boisku mistrza Niemiec 3:2. W pewnym momencie było już 3:0 dla gości, ale ambitne Wilki w końcówce wzięły się do odrabiania strat i zrobiło się nerwowo. Ostatecznie nie udało im się odebrać przyjezdnym zwycięstwa.
Praca Juppa Heynckesa nie zdaje się psu na budę. Życiową dyspozycję osiągnął Stefan Kießling, który w piątym meczu ligowym z rzędu pokonał bramkarza rywali i lideruje klasyfikacji strzelców. Tym razem okazał się katem dla Wolfsburga, który po świetnym starcie doznał trzech kolejnych porażek. Ale to i tak nic w porównaniu z berlińską Herthą, która po wygranej na inaugurację, w czterech kolejnych spotkaniach musiała uznać wyższość przeciwników. Przeciwników, dodajmy, z wcale nie najwyższej półki.
Pierwsze zwycięstwo w sezonie odniosła Norymberga i już tylko ostatnia w tabeli Kolonia pozostaje bez wygranej.
Mecz Werderu z Hanowerem stał na żenującym poziomie i było to, jak dotychczas, najsłabsze spotkanie trwających rozgrywek.
We wtorek rusza Liga Mistrzów. Przypomnijmy, że Bundesligę reprezentują Wolfsburg, Bayern oraz Stuttgart.

5. KOLEJKA BUNDESLIGI

VfL Wolfsburg - Bayer Leverkusen 2:3
Misimović 76, Grafite 80-k. - Rolfes 38 i 52-k., Kießling 58

Borussia Dortmund - Bayern Monachium 1:5
Hummels 11 - Gómez 36, Schweinsteiger 50, Ribéry 65, T. Müller 78 i 88

TSG 1899 Hoffenheim - VfL Bochum 3:0
Ba 16, Obasi 59, Compper 80

SC Fryburg - Eintracht Frankfurt 0:2
Franz 68, A. Meier 90

1. FSV Moguncja 05 - Hertha BSC Berlin 2:1
Ivanschitz 79-k., Bancé 85 - Nicu 50

1. FC Norymberga - Borussia Mönchengladbach 1:0
Kluge 6

Hamburger SV - VfB Stuttgart 3:1
Petrić 30, Elia 58, Zé Roberto 90 - Pogriebniak 62

Werder Brema - Hanower 96 0:0

1. FC Kolonia - FC Schalke 04 1:2
Podolski 6 - Farfán 2, Kobiaszwili 46

TABELA:
1. Hamburg 13
2. Leverkusen 13
3. Schalke 10
4. Eintracht 9
5. Bayern 8
6. Werder 8
7. Hoffenheim 8
8. Moguncja 8
9. M'gladbach 7
10. Wolfsburg 6
11. Hanower 5
12. Stuttgart 5
13. Norymberga 5
14. Dortmund 5
15. Bochum 4
16. Fryburg 4
17. Hertha 3
18. Kolonia 1

STRZELCY:
5 - Kießling (Leverkusen)
4 - Guerrero (Hamburg)

PROGRAM 6. KOLEJKI (18-20 września)
Schalke - Wolfsburg
Bayern - Norymberga
Stuttgart - Kolonia
Hanower - Dortmund
Bochum - Moguncja
M'gladbach - Hoffenheim
Eintracht - Hamburg
Hertha - Fryburg
Leverkusen - Werder

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz