Wydawało się, że wszystko, co najlepsze w piłkarskiej karierze, jest już za nim. Mimo zaawansowanego wieku wciąż jednak pokazuje, że jest wielkim asem. Obecny sezon jest już jego jedenastym w Bundeslidze. Był 4 razy mistrzem i tyleż samo zdobywcą Pucharu Niemiec (wszystkie triumfy w barwach monachijskiego Bayernu). Z Bayerem Leverkusen grał w finale Ligi Mistrzów (1:2 z Realem Madryt w 2002). Piękną kartę zapisał w reprezentacji Brazylii (84 mecze, 6 goli), z którą wygrał wicemistrzostwo świata (2002), dwa Puchary Konfederacji oraz dwukrotnie Copa America.
Zé Roberto urodził się 6 lipca 1974 roku w Ipiranga w stanie São Paulo (Brazylia). Piłkarską karierę zaczął w klubie Portuguesa. W 1994 roku zadebiutował w Mistrzostwach Brazylii (Campeonato Brasileiro Série A). W 1997, tuż po zdobyciu z Portuguesą wicemistrzostwa Brazylii (porażka w finale z Gremio Porto Alegre), przeniósł się do Europy. Parol na niego zagiął Real Madryt i 22-letni lewy pomocnik za ok. 9 mln euro przeniósł się na Santiago Bernabeu. Wiosną 1997 roku rozegrał 15 spotkań w Primera División i wywalczył mistrzostwo Hiszpanii. W rozgrywkach 1997/98 stracił miejsce w składzie i na początku 1998 roku wrócił do Brazylii - a konkretnie do Flamengo Rio de Janeiro. Po pół roku przyszła oferta z Bayeru Leverkusen i świeżo upieczony wicemistrz świata przywdział trykot w kolorze czerwono-czarnym.
Na BayArena spędził 4 lata. Wyrobił sobie wówczas markę jednego z najlepszych lewoskrzydłowych w Europie. Niestety, jego klub miał nieprawdopodobnego wręcz pecha do wielkich finałów. W 2000 roku w ostatniej kolejce przegrał z przeciętnym Unterhaching i stracił pewny, wydawałoby się, tytuł. Dwa lata później doszła porażka w finale Pucharu Niemiec (2:4 z Schalke 04) i we wspomnianym wcześniej finale Ligi Mistrzów. Wspaniały zespół Klausa Toppmöllera poszedł w rozsypkę, a Zé Roberto za 9,5 mln euro trafił do Bayernu Monachium. Ostatni sezon w Leverkusen uświetnił zdobyciem tytułu króla asyst - aż 16 razy po jego podaniach koledzy umieszczali piłkę w siatce.
W Bayernie czarował dryblingiem, stając się ulubieńcem kibiców. Jednak po przybyciu w 2004 roku nowego trenera (którym był słynący z żelaznej ręki Felix Magath) Zé Roberto nie mógł się odnaleźć. W 2006 roku wygasł jego kontrakt, a on z ulgą przeniósł się znów do Brazylii - tym razem do Santos FC.
Podczas jego nieobecności w Niemczech zwolniono Magatha, a do klubu wrócił wielki orędownik talentu Zé - Ottmar Hitzfeld. Brazylijczyk nie był już jednak tym samym zawodnikiem. Przed Mundialem 2006 trener Carlos Alberto Parriera przekwalifikował go na środkowego, defensywnego pomocnika. Canarinhos grali na tamtym turnieju w przedziwnym ustawieniu 1-4-2-2-2, w którym rolę skrzydłowych pełnili boczni obrońcy.
O dziwo Zé Roberto, który miał już wówczas 32 lata, nadspodziewanie dobrze zniósł przenosiny do środka pola. A kiedy w 2007 roku Hitzfeld znów zapragnął mieć go w swojej ekipie - ten nie wahał się ani chwili. Do 2009 roku występował w Bayernie jako defensywny pomocnik, rzadziej lewy obrońca.
Po niezbyt udanym sezonie 2008/2009 i wygaśnięciu 2-letniego kontraktu, po Zé zgłosił się klub z Hamburga. Mimo 35 lat, Brazylijczyk imponuje szybkością, dynamiką i dryblingiem. W sobotnim meczu z Dortmundem znów dał popis umiejętności.
-->
Sezon
|
Drużyna
|
Liga
|
Mecze
|
Bramki
|
1994
|
Portuguesa
|
Brazylia 1
|
17
|
0
|
1995
|
Portuguesa
|
Brazylia 1
|
29
|
1
|
1996
|
Portuguesa
|
Brazylia 1
|
25
|
0
|
1996/97
|
Real Madryt
|
Hiszpania 1
|
9
|
0
|
1997/98
|
Real Madryt
|
Hiszpania 1
|
6
|
0
|
1998
|
Flamengo
|
Brazylia 1
|
11
|
0
|
1998/99
|
Bayer Leverkusen
|
Niemcy 1
|
32
|
4
|
1999/00
|
Bayer Leverkusen
|
Niemcy 1
|
27
|
7
|
2000/01
|
Bayer Leverkusen
|
Niemcy 1
|
24
|
2
|
2001/02
|
Bayer Leverkusen
|
Niemcy 1
|
30
|
4
|
2002/03
|
Bayern Monachium
|
Niemcy 1
|
31
|
1
|
2003/04
|
Bayern Monachium
|
Niemcy 1
|
30
|
2
|
2004/05
|
Bayern Monachium
|
Niemcy 1
|
22
|
1
|
2005/06
|
Bayern Monachium
|
Niemcy 1
|
27
|
1
|
2006
|
Santos FC
|
Brazylia 1
|
11
|
2
|
2007/08
|
Bayern Monachium
|
Niemcy 1
|
30
|
5
|
2008/09
|
Bayern Monachium
|
Niemcy 1
|
29
|
4
|
2009/10
|
Hamburger SV
|
Niemcy 1
|
2
|
1
|
Brazylia 1
|
93
|
3
| ||
Hiszpania 1
|
15
|
0
| ||
Niemcy 1
|
284
|
32
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz