Bohaterem ostatnich tygodni w Kolonii jest słoweński napastnik Milivoje Novakovič, który i Bayernowi, i Moguncji zaaplikował po dwa gole. Klasą dla siebie był też (zwłaszcza dzisiaj) Lukas Podolski, o którym nie można powiedzieć niczego poza tym, że potwornie marnuje swój potencjał w takiej drużynie. Brawa należą się też Sławomirowi Peszce, który wyjątkowo łatwo zaaklimatyzował się w nowej drużynie. Mieliśmy obawy, czy będzie kolejnym Polakiem wylewającym w mediach żale, że trener go nie docenia, a koledzy nie lubią - chyba jednak były zawodnik Lecha Poznań nie jest z tych. 3 asysty w 6 meczach to dorobek całkiem przyzwoity, a ze względu na okoliczności (nowy klub, nowa liga, przeciętna drużyna) - nawet bardzo dobry. Więcej bramek wypracował dla Kozłów tylko Podolski (5).
Rozgadaliśmy się na temat Kolonii, bo zwykle nie szczędzimy im słów krytycznych. A najczęściej pomijamy milczeniem ich bezbarwne występy. Chwilowo musimy jednak znaleźć nowych chłopców do bicia i trochę ich pochłostać. Numerem jeden jest aktualnie Eintracht Frankfurt, który w ostatniej kolejce jesieni ograł samą Borussię Dortmund, by wiosną zdobyć 1 punkt w 5 meczach. I nie strzelić nawet gola. Bayer Leverkusen przyjechał na Commerzbank-Arena i rozegrał gierkę treningową z zagubionymi graczami Michaela Skibbego. Wszystko wskazuje na to, że tym razem Aptekarzom uda się załapać na podium i zagrać przynajmniej w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Bo przed rokiem, mimo że liderowali przez większą część rozgrywek, w końcówce dostali zadyszki i spadli na czwartą pozycję.
A piątą zajęła wówczas Borussia Dortmund, obecnie niechybnie zmierzająca po swój szósty tytuł mistrzowski. W tej kolejce dortmundczycy pojechali do Kaiserslautern i choć rozegrali jeden ze swoich najsłabszych meczów w bieżących rozgrywkach, objęli prowadzenie w 81. minucie. Autorem gola (swojego pierwszego w Bundeslidze) był jeden z cichych bohaterów BVB, typowy rzemieślnik od czarnej roboty, Sven Bender. Do tej pory pozostawał w cieniu ofensywnie usposobionych kolegów i znakomitej pary stoperów, a strzeloną bramką zwrócił na siebie uwagę. I kiedy już wydawało się, że Borussia odniesie zwycięstwo w meczu, w którym jej nie idzie, padło wyrównanie. W ostatnich sekundach spotkania pięknym uderzeniem popisał się Jan Morávek - rówieśnik Bendera zresztą (obaj mają po 21 lat). Wynik w pełni sprawiedliwy.
Potknięcie lidera wykorzystał nie tylko Bayer Leverkusen, ale i Bayern Monachium. Choć trudno powiedzieć o wykorzystaniu potknięcia w sytuacji, w której strata do Borussii wynosi 13 oczek. Za tydzień zapewne się nie zmniejszy, bowiem BVB gra u siebie z St. Pauli, jednak za dwa tygodnie wyjeżdża na Allianz Arena. Mimo, że gospodarze będą mieli szansę zmniejszyć przepaść do 10 punktów, wydaje się, że kwestia mistrzostwa jest rozstrzygnięta. Czarno-Żółci musieliby być wyjątkowymi frajerami, żeby zaprzepaścić taki dorobek. Ale oczywiście kibice drużyn próbujących ścigać lidera nie stracą nadziei, dopóki będą matematyczne szanse na tytuł. A Bayern szybko ostrząsnął się po zeszłotygodniowym blamażu w Kolonii i gładko roprawił się z Hoffenheim 4:0. Arjen Robben strzelił dwie piękne bramki i potwierdził, że prezentuje klasę światową. W tej chwili jest tylko dwóch lepszych od niego piłkarzy na globie. I pamiętajmy, że Holender nie grał przez pół roku z powodu kontuzji... Chyba nie tylko my mamy wrażenie, że teraz jest jeszcze lepszy niż przed urazem.
Mówiliśmy wcześniej o fatalnej postawie Eintrachtu w ostatnim czasie, jednak frankfurtczycy są jeszcze w miarę w dobrej sytuacji. Nie można tego powiedzieć o Werderze Brema i - zwłaszcza - VfB Stuttgart. Podopieczni Thomasa Schaafa mają fatalny sezon, a to przecież trzeci zespół minionych rozgrywek. W tej kolejce zremisowali u siebie z Hanowerem 96, który jest dla równowagi jednym z największych objawień ostatnich miesięcy. Wróżyliśmy mu bohaterską walkę o utrzymanie, tymczasem zapowiada się na walkę o europejskie puchary. O ile przemianę Werderu z potentata w drużynę mierną można łatwo wytłumaczyć odejściem najlepszego piłkarza i mózgu zespołu do Realu Madryt, o tyle metamorfoza Hanoweru jest cokolwiek zadziwiająca. Z piłkarzy istotnych dla pierwszej jedenastki w lecie przyszedł tylko Mohammed Abdellaoue (Norweg), za to odeszli m.in. Štajner, Bruggink, Rosenthal i Balitsch, a więc piłkarze co najmniej solidni. A może Mirko Slomka jest po prostu wyśmienitym fachowcem?
Takich pytań nie stawiamy w odniesieniu do Brunona Labbadii, który zalicza swój trzeci pierwszoligowy klub w ciągu 2,5 roku. Najpierw miał świetną jesień i fatalną wiosnę w Leverkusen (2008/2009), potem identyczna historia powtórzyła się w Hamburgu (2009/2010), teraz zaś dostał szansę w Stuttgarcie. Póki co pozostawia mieszane uczucia. Obok wyników świetnych (remis 1:1 w Dortmundzie, pokonanie Moguncji), zdarzały kompromitacje (3:5 i 3:6 z Bayernem w lidze i w Pucharze, domowe 0:1 z Fryburgiem). Wszystko to jednak zbladło przy wczorajszym blamażu z Norymbergą. Goście roznieśli Szwabów 4:1, nie dając im cienia szans. I jak to często bywa, najlepszy na placu gry był piłkarz niechciany w zespole rywala - w tym przypadku pogoniony ze Stuttgartu Julian Schieber. Aha - cały czas przypominamy, że VfB to najlepsza drużyna wiosny 2010.
W tę środę odbędzie się zaległy mecz 21. kolejki - derby Hamburga. A w następny weekend mamy kilka interesujących pozycji: wyjazd Bayernu do Moguncji, Hamburg - Werder (to zwykle są ciekawe starcia) i Leverkusen - Stuttgart (powrót Labbadii na stare śmieci). Ruszają też europejskie puchary. 1/8 finału Ligi Mistrzów rozbita jest na dwa tygodnie, więc w ten wtorek Schalke pojedzie do Walencji, a za tydzień Bayern zmierzy się w Mediolanie z obrońcą tytułu, Interem. Zaś w czwartek Liga Europy. Stuttgart zagra na Estadio da Luz z Benficą, zaś Leverkusen pojedzie do Charkowa na bój z Metalistem.
22. KOLEJKA BUNDESLIGI
FC St. Pauli - Borussia Borussia Mönchengladbach 3:1
Kruse 37, Asamoah 53, Lehmann 58 - De Camargo 9
Eintracht Frankfurt - Bayer Leverkusen 0:3
Rolfes 9, Augusto 32, Balitsch 85
VfL Wolfsburg - Hamburger SV 0:1
Petrić 33-k.
VfB Stuttgart - 1. FC Norymberga 1:4
Funk 45 - Simons 11, Schieber 28, Chandler 52, Ekici 63
FC Schalke 04 - SC Fryburg 1:0
Farfán 49
Bayern Monachium - TSG 1899 Hoffenheim 4:0
Gómez 2, T. Müller 15, Robben 63 i 81
1. FC Kaiserslautern - Borussia Dortmund 1:1
Morávek 90 - S. Bender 81
1. FC Kolonia - 1. FSV Moguncja 05 4:2
Podolski 3 i 55, Novakovič 43 i 60 - Allagui 31, Slišković 89
Werder Brema - Hanower 96 1:1
Mertesacker 50 - Ya Konan 26
TABELA
M | Drużyna | Mecze | Punkty | Bramki |
1. | Dortmund | 22 | 52 | +34 |
2. | Leverkusen | 22 | 42 | +14 |
3. | Bayern | 22 | 39 | +20 |
4. | Hanower | 22 | 38 | -1 |
5. | Moguncja | 22 | 37 | +8 |
6. | Fryburg | 22 | 34 | 0 |
7. | Hamburg | 21 | 33 | 0 |
8. | Hoffenheim | 22 | 32 | +7 |
9. | Norymberga | 22 | 32 | -1 |
10. | Schalke | 22 | 29 | +1 |
11. | Frankfurt | 22 | 27 | -5 |
12. | St. Pauli | 21 | 25 | -9 |
13. | Kolonia | 22 | 25 | -12 |
14. | Werder | 22 | 24 | -16 |
15. | Wolfsburg | 22 | 23 | -5 |
16. | Kaiserslautern | 22 | 23 | -6 |
17. | Stuttgart | 22 | 19 | -5 |
18. | M'gladbach | 22 | 16 | -24 |
STRZELCY
17 - Gómez (Bayern)
15 - P. Cissé (Fryburg)
14 - Gekas (Frankfurt)
11 - Lakić (Kaiserslautern), Ya Konan (Hanower)
10 - Džeko (Wolfsburg), Raúl (Schalke), Schürrle (Moguncja)
9 - Almeida (Werder), Barrios (Dortmund), Novakovič (Kolonia), Podolski (Kolonia), Vidal (Leverkusen)
8 - Kagawa (Dortmund)
7 - Allagui (Moguncja), Grafite (Wolfsburg), Huntelaar (Schalke), T. Müller (Bayern), Pogriebniak (Stuttgart), Sigurðsson (Hoffenheim)
ASYSTENCI
9 - Schieber (Norymberga), Tiffert (Kaiserslautern), Vidal (Leverkusen)
8 - Götze (Dortmund), T. Müller (Bayern), Reus (M'gladbach), Ribéry (Bayern), Salihović (Hoffenheim)
7 - Holtby (Moguncja), Marica (Stuttgart), Marin (Werder), Şahin (Dortmund), Zé Roberto (Hamburg)
6 - Asamoah (St. Pauli), Bastians (Fryburg), Fuchs (Moguncja), Iličević (Kaiserslautern), Pitroipa (Hamburg), Pranjić (Bayern), Schäfer (Wolfsburg)
PROGRAM 23. KOLEJKI (18-20 lutego)
Norymberga - Frankfurt
Hanower - Kaiserslautern
Fryburg - Wolfsburg
Hoffenheim - Kolonia
Hamburg - Werder
Dortmund - St. Pauli
Moguncja - Bayern
Leverkusen - Stuttgart
M'gladbach - Schalke
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz