11-punktowa przewaga Dortmundu nad Aptekarzami właściwie przesądza sprawę mistrzostwa Niemiec 2011, zwłaszcza, że Bayer Leverkusen to wieczny wicemistrz i choćby tytuł podawano mu na tacy, on zadowala się drugim miejscem. Na Hanower, Moguncję i Fryburg nie ma co liczyć (z całym szacunkiem dla tego sympatycznego tria) - więc może Bayern? No cóż, odrobienie 17-punktowej straty byłoby chyba najbardziej spektakularną gonitwą w historii światowych rozgrywek ligowych. Niestety nie dysponujemy statystykami odnośnie rekordu w tej dziedzinie, choć 12-13-punktowe przepaści udawało się w przeszłości zasypywać. O ile jednak można być pewnym, że wiosną Dortmund zdobędzie zdecydowanie mniej punktów niż jesienią, o tyle jakoś trudno uwierzyć w niesamowitą metamorfozę Bawarczyków. Chyba pozostaje nam jednak pogratulować Meistra zespołowi Czarno-Żółtych.
W tej kolejce Borussia stosunkowo łatwo wygrała z Werderem 2:0, choć nad jej pomyślnością czuwali sędziowie, nie przyznając bremeńczykom zasłużonego rzutu karnego (ewidentny faul Weidenfellera na Pizarro przy stanie 1:0) i zaliczając gospodarzom gola na 2:0, który padł po spalonym Roberta Lewandowskiego. Aha - i gwoli statystycznego wyjaśnienia. My drugą bramkę zaliczamy Shinjiemu Kagawie, tak jak wszystkie szanujące się serwisy niemieckie.
Z pięciozespołowej grupy "pościgowej" (bo to i taki "pościg") wygrali wszyscy z wyjątkiem Moguncji, która bezapelacyjnie dobrnęła już do granic swoich możliwości i ostatnio przegrywa z regularnością szwajcarskiego zegarka. Tym razem poległa u siebie w starciu z wracającym do świata żywych Schalke. Jedyną bramkę meczu zdobył Jefferson Farfan, choć sytuacji było sporo. Już bodaj po raz trzeci w tym sezonie mamy do czynienia z sytuacją, gdy w jednym meczu obie drużyny marnują rzut karny. W tym przypadku nie popisali się Klaas-Jan Huntelaar i Andre Schürrle. Holender trafił w słupek, a uderzenie najlepszego strzelca Moguncji obronił (winowajca zresztą) Manuel Neuer.
Jak już wspominaliśmy, pozostałe zespoły czołówki wygrały. Jako takie problemy miał tylko Hanower, który pokonał Stuttgart 2:1. Było to piąte z rzędu zwycięstwo piłkarzy Mirko Slomki i są oni o włos od zakończenia jesieni na podium. To najbardziej niespodziewana klubowa metamorfoza in plus w porównaniu z wiosną ubiegłego sezonu. A porażka Szwabów okazała się gwoździem do trumny dla jego trenera Jensa Kellera, któremu w sobotę podziękowano za współpracę. Jego następcą będzie Bruno Labbadia - może w końcu uda mu się dobrze przygotować zespół do wiosny. W Leverkusen i Hamburgu się nie udało.
Bayern i Fryburg punktowały bezbarwnych rywali, za to Aptekarze w pięknym stylu roznieśli na wyjeździe HSV 4:2. Jesień to prawdziwa kompromitacja dla futbolistów Armina Veha, którzy z bardzo mocnym składem pałętają się w środku stawki. Podobnie rzecz się ma z Wolfsburgiem, który zanotował w sobotę piąty kolejny remis. Jeszcze trzy i pobije rekord Bundesligi.
Dwie najsłabsze w naszej opinii drużyny ekstraklasy RFN to 1. FC Kolonia i FC St. Pauli. Gladbach i Stuttgart mimo tego, że zajmują obecnie oba miejsca w strefie spadkowej, stać na więcej i jeśli osiągną optymalną formę, utrzymają się bez trudu. Za to Kozły i Piraci mogą nie mieć tyle szczęścia i umiejętności.
Za tydzień ostatnia kolejka rundy jesiennej, podczas której Borussia Dortmund stanie przed szansą pobicia niebywałego rekordu punktowego w rundzie jesiennej. Jak już wspomnieliśmy, pojedzie do Frankfurtu. W innych interesujących starciach mamy bój na szczycie między Leverkusen i (no kto by pomyślał...) Fryburgiem oraz zawsze zajmujący mecz Stuttgartu z Bayernem (od biedy można to uznać za derby południowych Niemiec). Wcześniej, w środę i czwartek obejrzymy starcia ostatniej kolejki fazy grupowej Ligi Europy, zaś oficjalne zakończenie rundy w następnym tygodniu, gdy rozegrane zostaną mecze III rundy Pucharu Niemiec.
16. KOLEJKA BUNDESLIGI
Hanower 96 - VfB Stuttgart 2:1
Ya Konan 35 i 76 - Niedermeier 74
Bayern Monachium - FC St. Pauli 3:0
Altintop 17, Lahm 71-k., Ribéry 79
Hamburger SV - Bayer Leverkusen 2:4
Vidal 48-sam., Elia 79 - Sam 30, Vidal 61, Renato Augusto 66, Rost 78-sam.
TSG 1899 Hoffenheim - 1. FC Norymberga 1:1
Compper 55 - Eigler 87
1. FC Kolonia - Eintracht Frankfurt 1:0
Clemens 56
1. FC Kaiserslautern - VfL Wolfsburg 0:0
Borussia Dortmund - Werder Brema 2:0
Şahin 9, Kagawa 70
SC Fryburg - Borussia Mönchengladbach 3:0
P. Cissé 19 i 59, Barth 42
1. FSV Moguncja 05 - FC Schalke 04 0:1
Farfan 30
TABELA
M | Drużyna | Mecze | Punkty | Bramki |
1. | Dortmund | 16 | 43 | +30 |
2. | Leverkusen | 16 | 32 | +10 |
3. | Hanower | 16 | 31 | 0 |
4. | Moguncja | 16 | 30 | +9 |
5. | Fryburg | 16 | 27 | 0 |
6. | Bayern | 16 | 26 | +9 |
7. | Hoffenheim | 16 | 24 | +10 |
8. | Frankfurt | 16 | 23 | +2 |
9. | Hamburg | 16 | 21 | -2 |
10. | Schalke | 16 | 19 | -2 |
11. | Norymberga | 16 | 19 | -8 |
12. | Werder | 16 | 19 | -11 |
13. | Kaiserslautern | 16 | 18 | -1 |
14. | Wolfsburg | 16 | 17 | -1 |
15. | St. Pauli | 16 | 17 | -12 |
16. | Kolonia | 16 | 15 | -12 |
17. | Stuttgart | 16 | 12 | -1 |
18. | M'gladbach | 16 | 10 | -20 |
STRZELCY
13 - P. Cissé (Fryburg), Gekas (Frankfurt)
9 - Almeida (Werder), Džeko (Wolfsburg), Gómez (Bayern), Lakić (Kaiserslautern), Ya Konan (Hanower)
8 - Barrios (Dortmund), Kagawa (Dortmund)
7 - Schürrle (Moguncja), Grafite (Wolfsburg), Huntelaar (Schalke), Vidal (Leverkusen)
6 - Allagui (Moguncja), Ba (Hoffenheim), Raúl (Schalke), Sam (Leverkusen)
ASYSTENCI
8 - Tiffert (Kaiserslautern)
7 - Holtby (Moguncja), Marica (Stuttgart), Schieber (Norymberga), Zé Roberto (Hamburg)
6 - Götze (Dortmund), Reus (M'gladbach), Marin (Werder), Şahin (Dortmund), Vidal (Leverkusen)
5 - Bastians (Fryburg), Gebhart (Stuttgart), Iličević (Kaiserslautern), Pitroipa (Hamburg), Podolski (Kolonia), Pranjić (Bayern), Ribéry (Bayern), Schäfer (Wolfsburg)
PROGRAM 17. KOLEJKI (17-19 grudnia)
M'gladbach - Hamburg
Schalke - Kolonia
Werder - Kaiserslautern
Wolfsburg - Hoffenheim
Frankfurt - Dortmund
Norymberga - Hanower
St. Pauli - Moguncja
Leverkusen - Fryburg
Stuttgart - Bayern
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz