niedziela, 24 października 2010

9. kolejka Bundesligi: Moguncja znów liderem, ostatnie sekundy Dortmundu, miałki Bayern, rekord Pizarro

Po zeszłotygodniowej porażce Moguncji w domowym meczu z HSV spodziewaliśmy się początku końca obecności tej drużyny w czołówce. Tymczasem w ten weekend zawodnicy Thomasa Tuchela znów wspięli się na wyżyny swoich umiejętności i wygrali trudny wyjazdowy bój z Bayerem Leverkusen. A z uwagi na remis Borussii Dortmund, powrócili na fotel lidera.

Porażkę Aptekarzy należy rozpatrywać w kategoriach niespodzianki. Piłkarze Juppa Heynckesa byli ostatnio w bardzo dobrej formie - w czterech meczach zdobyli 10 punktów i wygrali dwa niełatwe pojedynki (ze Stuttgartem i Wolfsburgiem), a dodatkowo po emocjonującym boju zremisowali z Werderem. Tymczasem niedzielne starcie z Moguncją ewidentnie im nie wyszło. Nie zawiódł tylko znakomity w tym sezonie reprezentant Chile Arturo Vidal. U gości brylował duet napastników Szalai-Allagui, jednak bohaterem dnia został strzelec jedynego gola, Andreas Ivanschitz. Austriak był najlepszym graczem Moguncji w ubiegłym sezonie, a w tym stracił miejsce w składzie. Wszedł na plac gry w 68. minucie i był to jego trzeci występ w bieżących rozgrywkach. Zaledwie po dwóch minutach trafił do siatki, czym wprawił w zdumienie nawet nas, ekspertów z Bundesblogu.

Tymczasem liderująca Borussia Dortmund nie udźwignęła ciężaru i rozegrała swój najgorszy mecz w tym sezonie. TSG 1899 Hoffenheim prowadziło na Signal Iduna Park od 9. minuty, po wspaniałej akcji Gustavo i wykończeniu Demby Ba. Potem gospodarze bili głową w mur do końca spotkanie, zaś goście - jak to goście - kontrowali. Gdy wydawało się, że po 7 kolejnych wygranych Czarno-Żółci poniosą porażkę, w doliczonym czasie gry dostali rzut wolny tuż zza pola karnego. Wszyscy spodziewali się, że do piłki podejdzie wyśmienity egzekutor podobnych sytuacji Nuri Şahin. Tymczasem zrobił to Brazylijczyk Antonio da Silva - i trafił w samo okienko. Była 93. minuta, a 32-letni pomocnik zaliczał swój drugi występ w tym sezonie. Co ciekawe, w latach 2003-2006 przywdziewał on trykot Moguncji.

Mecz anonsowany jako spotkanie kolejki, czyli pojedynek Hamburga z Bayernem, rozczarował. Bramkowych sytuacji było jak na lekarstwo, ale gole nie padły. Najbliżej szczęścia był czołowy piłkarz HSV w tym sezonie, Burkińczyk Jonathan Pitroipa. 10 minut przed końcem zawodów w dynamicznej akcji wyszedł sam na sam z Hansem-Jörgiem Buttem, ale trafił w słupek. A najgorszy na boisku był bohater ostatnich tygodni, Bawarczyk Mario Gómez. Monachijczycy tracą do lidera 12 punktów.

Najwyższe zwycięstwo w 9. kolejce odnieśli piłkarze Werderu Brema. W ostatnich dniach prasa donosiła o możliwości zwolnienia trenera bremeńczyków, Thomasa Schaafa, który prowadzi zespół nieprzerwanie od maja 1999 roku. Jego podopieczni zrobili wszystko, by uciąć te spekulacje, i starli Borussię M'gladbach na proch. Klasą samą dla siebie był młody pomocnik gości Marko Marin, poprzednio gracz BMG właśnie. Ale na wielkie wyróżnienie zasługuje także 21-letni golkiper Werderu, zastępujący kontuzjowanego Tima Wiesego Sebastian Mielitz. Mimo wysokiego wyniku miał pełne ręce roboty - z uwagi na katastrofalną postawę defensywy z Bremy. Ale nie zawiódł i warto dodać go do listy obiecujących młodych piłkarzy. No i wreszcie swoją 134. bramkę w Bundeslidze zdobył Claudio Pizarro. Tym samym wyprzedził Giovane Elbera i został najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii ligi niemieckiej. W strzeleckiej klasyfikacji wszech czasów Bundesligi zajmuje 17. miejsce.

Mamy drugą w tym sezonie zmianę trenera. Po roszadzie w Stuttgarcie (Jens Keller za Christiana Grossa) zwolniono szkoleniowca 1. FC Kolonia, Zvonimira Soldo. Czarę goryczy przelała porażka z Hanowerem 1:2 (fenomenalna bramka Didiera Ya Konana na 1:0) i dzień później Chorwat dostał wymówienie. Jego następca nie jest jeszcze znany, tymczasowo zespół poprowadzi trener rezerw Frank Schaefer. Kolonia jest na ostatnim miejscu w tabeli, a o palmę najgorzej grającej drużyny w tym sezonie rywalizuje z Borussią M'gladbach. Nawiasem: zmiana trenera pomogła Stuttgartowi, który wreszcie wygrzebał się ze strefy spadkowej i spisuje się całkiem nieźle.

Wicemistrzowskie Schalke jest na miejscu barażowym. Tym razem osiągnęło bezbramkowy remis we Frankfurcie. Jest progres, bowiem pierwszy raz w tym sezonie zagrało na zero z tyłu. Szkoda, że mając takich tuzów w ataku nie potrafiło strzelić gola podopiecznym Michaela Skibbego. Ale Felix Magath nie musi się martwić o posadę - w przeciwieństwie choćby do Marco Kurza z Kaiserslautern. W ostatnich 7 meczach Czerwone Diabły zdobyły 1 punkt - a zaczęły przecież od dwóch efektownych zwycięstw, w tym 2:0 z Bayernem. Czas się ogarnąć, panie Kurz.

We wtorek i w środę rozegrane zostaną mecze II rundy Pucharu Niemiec. Najbardziej elektryzujący będzie wtorkowy pojedynek finalistów poprzedniej edycji - Bayernu i Werderu. Relację zdamy w środowy wieczór. A już za tydzień 10. kolejka Bundesligi, gdzie na przykład grający w kratkę Wolfsburg podejmie coraz lepszy Stuttgart. W sobotę obejrzymy także interesujące starcie Leverkusen i Schalke oraz mecz na dnie między Kaiserslautern i M'gladbach. Któryś trener może po tym meczu pożegnać się ze stanowiskiem. Ale wydarzeniem weekendu, a może i całej rundy, będzie niedzielne starcie liderującej Moguncji z drugim w tabeli Dortmundem. Oczy całego wszechświata będą zwrócone na Bruchwestadion.

9. KOLEJKA BUNDESLIGI

Hamburger SV - Bayern Monachium 0:0

Eintracht Frankfurt - FC Schalke 04 0:0

Borussia Mönchengladbach - Werder Brema 1:4
Mertesacker 67-sam. - Marin 5, Wesley 12, Hunt 51, Pizarro 75

SC Fryburg - 1. FC Kaiserslautern 2:1
P. Cissé 36, Reisigner 60 - Morávek 8

Hanower 96 - 1. FC Kolonia 2:1
Ya Konan 4 i 15 - Lanig 85

1. FC Norymberga - VfL Wolfsburg 2:1
Gündogan 11, Frantz 63 - Grafite 29

Borussia Dortmund - TSG 1899 Hoffenheim 1:1
da Silva 90 - Ba 9

Bayer Leverkusen - 1. FSV Moguncja 05 0:1
Ivanschitz 70

VfB Stuttgart - FC St. Pauli 2:0
Niedermeier 19, Kuzmanović 79

TABELA
MDrużynaMeczePunktyBramki
1.Moguncja924+11
2.Dortmund922+14
3.Hanower916+1
4.Hoffenheim915+4
5.Leverkusen915+3
6.Hamburg915+2
7.Fryburg9150
8.Werder914-1
9.Frankfurt913+5
10.St. Pauli913-1
11.Bayern9120
12.Norymberga912-1
13.Wolfsburg910-1
14.Stuttgart97-1
15.Kaiserslautern97-8
16.Schalke96-6
17.M'gladbach96-13
18.Kolonia95-8

STRZELCY
8 - P. Cissé (Fryburg)
7 - Gekas (Frankfurt)
6 - Grafite (Wolfsburg)
5 - Almeida (Werder), Ba (Hoffenheim), Džeko (Wolfsburg), Huntelaar (Schalke), Lakić (Kaiserslautern), Pogriebniak (Stuttgart), Ya Konan (Hanower)

ASYSTENCI
7 - Holtby (Moguncja)
5 - Zé Roberto (Hamburg)
4 -
Bastians (Fryburg), Marin (Werder), Reus (M'gladbach), Şahin (Dortmund), Schieber (Fryburg), Vidal (Leverkusen)

PROGRAM 10. KOLEJKI (29-31 października)
Bayern - Fryburg
Werder - Norymberga
Wolfsburg - Stuttgart
Kolonia - Hamburg
Kaiserslautern - M'gladbach
St. Pauli - Frankfurt
Schalke - Leverkusen
Moguncja - Dortmund
Hoffenheim - Hanower

UŻYTKOWNIKÓW PORTALU FACEBOOK ZAPRASZAMY DO LUBIENIA TEJ STRONY FANOWSKIEJ: http://www.facebook.com/pages/Bundesblog/160467733974280

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz