niedziela, 24 kwietnia 2011

31. kolejka Bundesligi: Gladbach bije lidera, coraz ciekawiej na dole

Jest ciekawie. W meczu dwóch Borussii, z których dortmundzka lideruje i zmierza po mistrzostwo, a mönchengladbacheńska dzierży czerwoną latarnię, górą nieoczekiwanie była ta druga. Tym samym sprawa tytułu nie jest jeszcze przesądzona, podobnie jak i kwestia spadku BMG. Doszło do tego, że popularne Źrebaki (niem. Fohlen) po raz pierwszy od 12. kolejki opuściły ostatnią pozycję w tabeli. Pokonanie (prawdopodobnie) przyszłego mistrza Niemiec może wyzwolić u podopiecznych Luciena Favre'a dodatkowe pokłady motywacji i kto wie, czy po zabójczym finiszu nie zachowają oni ligowego bytu? Jedyną bramkę w meczu dwóch Borussii strzelił Kameruńczyk Mohamadou Idrissou, który zmusił do błędu rzadko mylącego się w tym sezonie Nevena Suboticia.

Przegrała Borussia, ale wygrał Bayer Leverkusen, w związku z czym na 3 kolejki przed końcem dwie czołowe drużyny dzieli zaledwie 5 oczek (choć pamiętajmy, że Aptekarze mają znacznie gorszy bilans bramek). Zawodnicy Juppa Heynckesa podnieśli się po zeszłotygodniowej klęsce w Monachium (1:5) i wygrali z Hoffenheim. Zawdzięczają to w głównej mierze Chilijczykowi Arturo Vidalowi, swojemu najlepszemu piłkarzowi zresztą. Strzelił bramkę i asystował.

Za to znów dramatyczna stała się sytuacja Bayernu Monachium, który niemal co kolejkę zmienia się z Hanowerem na najniższym stopniu podium. Tym razem Bawarczycy, mimo że byli stroną przeważającą, ledwo wywieźli remis z Frankfurtu. Uratował ich kontrowersyjny rzut karny z 89. minuty, skutecznie egzekwowany przez Mario Gómeza. Bayernowi nie przystoi tracić punktów z najgorszą ekipą wiosny, ale co poradzić?

Z kolei Hanower chyba naprawdę zamierza bić się do ostatnich sił o miejsce w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Piłkarze Mirko Slomki wyjątkowo łatwo pokonali na wyjeździe cieniujący Fryburg 3:1. Momentami grali naprawdę znakomicie. Choć nie mają w składzie gwiazd, są zespołem świetnie poukładanym, zatem pozostaje nam jedynie zdjąć czapki z głów przez warsztatem ich szkoleniowca. Czwartkowa wygrana sprawiła, że już oficjalnie przyklepali oni awans do europejskich pucharów w najbliższym sezonie. No i jest już niemal pewne, że zajmą najwyższą pozycję w lidze w swojej historii (dotychczas byli piąci w zmaganiach 1964/1965).

Swoje szanse na Ligę Europy definitywnie pogrzebał Hamburg, który doznał blamażu w Stuttgarcie. Wynik 0:3 jest wprawdzie pierwszą porażką pod wodzą Michaela Oenninga (bilans 1-3-1), ale goście właściwie nie istnieli na Mercedes-Benz-Arena. Sprawę piątego miejsca rozstrzygną zatem między sobą Moguncja i Norymberga - no kto by pomyślał?

Ważna wikotria stała się udziałem 1. FC Kaiserslautern. Czerwone Diabły wygrały 1:0 na stadionie Schalke i odskoczyli na bezpieczny dystans od strefy barażowej. A Schalke to, było nie było, półfinalista Ligi Mistrzów. Oby Manchester United nie powtórzył wyczynu zawodników Marco Kurza.

Swoje szanse na utrzymanie mocno ograniczyła sympatyczna ekipa z St. Pauli, przegrywając u siebie z Werderem 1:3. Oznacza to, że klub z dzielnicy czerwonych latarni spada na ostatnie miejsce w tabeli. No ale jak się w 9 kolejnych meczach zdobywa 1 punkt (przed tygodniem w Wolfsburgu), to trudno liczyć na sukces. A przecież po 23 kolejkach St. Pauli miało 11. miejsce i perspektywę spokojnej końcówki sezonu. Nic z tych rzeczy, wieszczymy 2. Bundesligę.

Trudniej wskazać drugiego spadkowicza, a już najtrudniej - barażowicza. Wolfsburg zmasakrował Kolonię 4:1, a klasą dla siebie był Mario Mandžukić - autor dwóch bramek i asysty. Chorwat ma ostatnio kapitalną serię - w 4 ostatnich spotkaniach zdobył 5 goli. Można powiedzieć, że Edin Džeko doczekał się godnego następcy.

Jak to według nas wygląda? Stuttgart jest zbyt mocny na spadek, a Lautern ma już raczej za dużo punktów, by roztrwonić ten kapitał. Wychodzi więc na to, że spadkowicz i barażowicz wyłonią się z kwartetu Kolonia-Frankfurt-Wolfsburg-Gladbach. Najbardziej zasłużył naturalnie Eintracht, spisujący się wiosną poniżej wszelkiej krytyki. A obok niego jednak Kolonia, przeżywająca ostatnio gorszy okres. Kozły zmierzą się za tydzień z Leverkusen i bynajmniej nie są faworytem. St. Pauli jedzie do Kaiserslautern, a Wolfsburg do Bremy - będą to trudne wyjazdy. Zapowiada się fantastyczny Abstiegskampf (walka o utrzymanie). Za tydzień także Bayern - Schalke i pierwsza szansa na koronację Borussii Dortmund.

31. KOLEJKA BUNDESLIGI

SC Fryburg - Hanower 96 1:3
Rosenthal 79 - Abdellaoue 24, Schlaudraff 31, Rausch 58

FC St. Pauli - Werder Brema 1:3
Bartels 29 - Thorandt 50-sam., Pizarro 73 i 75

Eintracht Frankfurt - Bayern Monachium 1:1
Rode 54 - Gómez 89-k.

FC Schalke 04 - 1. FC Kaiserslautern 0:1
Lakić 42

Bayer Leverkusen - TSG 1899 Hoffenheim 2:1
Kadlec 40, Vidal 52 - Sigurðsson 28

VfB Stuttgart - Hamburger SV 3:0
Cacau 6 i 88, Gentner 78

Borussia Mönchengladbach - Borussia Dortmund 1:0
Idrissou 35

VfL Wolfsburg - 1. FC Kolonia 4:1
Mandžukić 14 i 39, Dejagah 57 i 88 - Freis 40

1. FC Norymberga - 1. FSV Moguncja 05 0:0

TABELA
MDrużynaMeczePunktyBramki
1.Dortmund3169+43
2.Leverkusen3164+21
3.Hanower3157+4
4.Bayern3156+30
5.Moguncja3149+7
6.Norymberga3147+7
7.Hamburg3143-4
8.Fryburg3141-8
9.Hoffenheim3140+2
10.Schalke31400
11.Werder3138-14
12.Kaiserslautern3137-7
13.Stuttgart31360
14.Kolonia3135-20
15.Frankfurt3134-11
16.Wolfsburg3132-7
17.M'gladbach3129-20
18.St. Pauli3129-23

STRZELCY
23 - Gómez (Bayern)
20 - P. Cissé (Fryburg)
16 - Gekas (Frankfurt)
14 - Lakić (Kaiserslautern), Novakovič (Kolonia)
13 - Barrios (Dortmund), Schürrle (Moguncja), Ya Konan (Hanower)
12 - Podolski (Kolonia), Raúl (Schalke)
11 - Petrić (Hamburg)
10 - Abdellaoue (Hanower), Džeko (Wolfsburg), T. Müller (Bayern), Vidal (Leverkusen)
9 - Allagui (Moguncja), Almeida (Werder), Harnik (Stuttgart), Robben (Bayern)

ASYSTENCI
15 - Ribéry (Bayern)
14 - Götze (Dortmund)
13 - Tiffert (Kaiserslautern)
11 - T. Müller (Bayern)
10 - Vidal (Leverkusen)
9 - Marin (Werder), Reus (M'gladbach), Schieber (Norymberga), Zé Roberto (Hamburg)
8 - Bastians (Fryburg), Ekici (Norymberga), Farfán (Schalke), Şahin (Dortmund), Salihović (Hoffenheim)

PROGRAM 32. KOLEJKI (29-30 kwietnia)
Kaiserslautern - St. Pauli
Werder - Wolfsburg
Hanower - M'gladbach
Kolonia - Leverkusen
Hoffenheim - Stuttgart
Moguncja - Frankfurt
Dortmund - Norymberga
Hamburg - Fryburg
Bayern - Schalke

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz