niedziela, 6 grudnia 2009

15. kolejka Bundesligi - mało bramek, status quo w czołówce, Kurányi w Klubie 100

Zaledwie 17 bramek padło w tej kolejce Bundesligi - to najgorszy wynik w tym sezonie. Aż 3 pojedynki zakończyły się remisami 0:0. Z potknięć czołowego duetu Leverkusen-Werder skorzystała dwójka pościgowa Schalke-Bayern.

W piątek kibice byli świadkami bardzo ciekawego widowiska na Allianz Arena. Bayern i M'gladbach mieli wiele świetnych okazji do zdobycia bramki. Bohaterem meczu był, o dziwo, golkiper Bawarczyków Hans-Jörg Butt. Obok Adlera z Bayeru to najlepszy obecnie specjalista na tej pozycji w Niemczech. Efektowną bramkę strzałem zza pola karnego zdobył powracający do optymalnej dyspozycji Mario Gómez. Jednak 9 minut później w konsternację wprawił monachijskich fanów Roel Brouwers - po składnej, zespołowej akcji nie dał on szans Buttowi.
Borussia nie ograniczała się do murowania bramki. Michael Frontzeck zalecił swoim podopiecznym przypuszczanie ataków, co kompletnie zaskoczyło gospodarzy. Gdyby nie 3 fenomenalne interwencje Butta, Bayern zostałby rozbity w pył.
Do przerwy wynik brzmiał 1:1 ze wskazaniem na gości, jednak w drugiej połowie Bawarczycy się przebudzili. Po kontuzji wrócił Arjen Robben i od razu zaczął wkręcać w ziemię obrońców BMG, mijając po 3-4 po kolei. W nim ostatnia nadzieja na korzystny wynik w decydującej o wyjściu z grupy Ligi Mistrzów batalii z Juventusem.
W 75. minucie arbiter podyktował rzut wolny z okolic narożnika pola karnego. Do piłki niespodziewanie podszedł 20-letni stoper Holger Badstuber i cudownym strzałem w okienko zapewnił Bayernowi 3 punkty.

Jak wspomnieliśmy na wstępie, Leverkusen i Werder potraciły punkty w wyjazdowych meczach z przeciętniakami. Zawody w Hanowerze stały na bardzo wysokim poziomie - sytuacji było co nie miara i aż dziw bierze, że żadna za stron nie strzeliła gola. In plus zaskoczyli gospodarze, chcący zmazać plamę po fatalnym pojedynku przed tygodniem z Bayernem. Niewiele brakowało, a byliby pierwszym zespołem, który pokonał w tym sezonie znakomitą ekipę Juppa Heynckesa.
Werder z kolei zaprezentował się w Kolonii słabo. Gospodarzom należało się zwycięstwo, jednak w doskonałych sytuacjach pudłował Milivoje Novakovič.

Trwa impas Hamburga, który zanotował 7. kolejny mecz bez wygranej. Tym razem asom Labbadii nie udało się pokonać Hoffenheimu. Po niezłym początku gospodarze zupełnie oddali pole przyjezdnym. Popularne Wieśniaki miały kilka okazji, jednak szwankowała skuteczność. Problemem Hamburga, oprócz absencji świetnego tej jesieni Zé Roberto, jest słaba postawa napastników. Markus Berg czaruje w Lidze Europy, ale w rozgrywkach krajowych już tak nie błyszczy. Z ciężką kontuzją zmaga się Paolo Guerrero, zaś Mladen Petrić dopiero co wrócił po dwumiesięcznej rekonwalescencji.

Znakomite zawody rozegrała Borussia Dortmund. Piłkarze Jürgena Kloppa nie dali szans Norymberdze, wygrywając 4:0. Znowu strzela Lucas Barrios - jeden z najlepszych transferów Czarno-Żółtych w ostatnich latach. Dwie asysty zanotował zaś prawy obrońca Patrick Owomoyela. Ten 30-letni Niemiec nigeryjskiego pochodzenia był przed kilkoma laty nadzieją drużyny narodowej - grał wówczas w Arminii Bielefeld, a później w Werderze Brema. Kontuzje i zniżka formy ostudziły nieco jego nadzieje; dyspozycję już drugi rok odbudowuje w Dortmundzie.

Schalke skorzystało z potknięć czołowej dwójki i wygrało z beznadziejną Herthą 2:0. Setną bramkę w Bundeslidze zdobył Kevin Kurányi, stając się tym samym 46. piłkarzem w Klubie 100. Dodatkowego smaczku temu wydarzeniu dodaje fakt, że KK trafił ze spalonego.
Na zdobycie okrągłej setki goli Kurányi potrzebował 242 występów (dla Stuttgartu i Schalke). Premierowe trafienie w lidze naszych zachodnich sąsiadów zaliczył 16 grudnia 2001 roku w meczu VfB z Kaiserslautern (2:2). Teraz, na 10 dni przed 8. rocznicą tamtej bramki mógł się cieszyć z wielkiego wyczynu, jaki niewątpliwie stał się jego udziałem.

Stuttgart tylko zremisował z Bochum i był to gwóźdź do trumny Markusa Babbela. Szkoleniowiec VfB pożegnał się z posadą dzień później, do czego już od dawna wzywał nasz wielbiący Bundesligę portal. Funta kłaków niewarte okazały się zapewnienia szefostwa klubu ze stolicy Badenii-Wirtembergii o "pełnym zaufaniu do trenera".
Następcą Babbela został Szwajcar Christian Gross. 55-latek prowadził ostatnio FC Bazylea (przez 10 lat, aż do końca zeszłego sezonu), z którym zdobył moc trofeów (4 Mistrzostwa, 4 Puchary) i dwa razy zakwalifikował się do Ligi Mistrzów (2002 i 2008). Wcześniej trenował Grasshoppers Zurych, miał też nieudany epizod w Tottenhamie (1997/98).
Stuttgart jest 5. ekipą, która tej jesieni pożegnała swojego coacha.

W tygodniu czekają nas decydujące batalie w Lidze Mistrzów. Oczy wszystkich zwrócone są rzecz jasna na Turyn, gdzie we wtorek Juventus podejmie Bayern. Monachijczycy muszą wygrać, by awansować, każdy inny wynik spycha ich do Ligi Europy. Stuttgart gra u siebie z Unireą, a Wolfsburg z Manchesterem United. Będzie interesująco.

A za tydzień kolejna batalia na szczycie: Werder kontra Schalke. Nieźle zapowiadają się też pojedynki Wolfsburga z Dortmundem i ostatniej w tabeli Herthy z liderem Leverkusen.

15. KOLEJKA BUNDESLIGI

Bayern Monachium - Borussia Mönchengladbach 2:1
Gómez 19, Badstuber 75 - Brouwers 28

VfL Wolfsburg - SC Fryburg 2:2
Bastians 27-sam., Johnson 82 - Idrissou 18, Banović 50-k.

VfB Stuttgart - VfL Bochum 1:1
Taşçı 63 - Fuchs 88

Hamburger SV - TSG 1899 Hoffenheim 0:0

Borussia Dortmund - 1. FC Norymberga 4:0
Großkreutz 8, Barrios 13, Zidan 35, Hummels 61

Hanower 96 - Bayer Leverkusen 0:0

Eintracht Frankfurt - 1. FSV Moguncja 05 2:0
Franz 29, A. Meier 90

1. FC Kolonia - Werder Brema 0:0

FC Schalke 04 - Hertha BSC Berlin 2:0
Kurányi 59, Rafinha 90-k.

TABELA:

M

Drużyna

Mecze

Punkty

Bramki

1.

Leverkusen

15

31

+21

2.

Werder

15

28

+19

3.

Schalke

15

28

+10

4.

Bayern

15

27

+12

5.

Hamburg

15

25

+10

6.

Hoffenheim

15

24

+12

7.

Dortmund

15

24

+3

8.

Wolfsburg

15

23

+2

9.

Moguncja

15

23

0

10.

Frankfurt

15

22

-2

11.

M’gladbach

15

18

-6

12.

Hanower

15

17

-3

13.

Fryburg

15

17

-13

14.

Kolonia

15

14

-8

15.

Bochum

15

13

-12

16.

Stutgart

15

12

-9

17.

Norymberga

15

12

-13

18.

Hertha

15

5

-23



STRZELCY:
12 - Stefan Kießling (Leverkusen)
7 - Kevin Kurányi (Schalke)

ASYSTENCI:
10 - Mesut Özil (Werder)
7 - Tranquillo Barnetta (Leverkusen)
6 - Edin Džeko (Wolfsburg), Andreas Ivanschitz (Moguncja)

PROGRAM 16. KOLEJKI (11-13 grudnia):
Hertha - Leverkusen
Hoffenheim - Frankfurt
Bochum - Bayern
M'gladbach - Hanower
Fryburg - Kolonia
Norymberga - Hamburg
Werder - Schalke
Moguncja - Stuttgart
Wolfsburg - Dortmund

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz