wtorek, 18 września 2012

Bohater 3. kolejki - Max Kruse

W tej kolejce mieliśmy nielichy dylemat z wyborem gracza kolejki, bowiem fenomenalnie zaprezentowali się Szabolcs Huszti czy Hiroshi Kiyotake, bardzo dobry występ zaliczył Takashi Usami. Ale postanowiliśmy wyróżnić kogoś, kto gra w przeciętnym Fryburgu, a zarazem kogoś, o kim mało kto słyszał. Lewoskrzydłowy Max Kruse w meczu z Hoffenheim strzelił bramkę, a przy trzech kolejnych asystował. Sport-Club wygrał 5:3 i podskoczył znacznie w tabeli.

Max Kruse przyszedł na świat 19 marca 1988 roku w Reinbek, małej miejscowości w landzie Szlezwik-Holsztyn (północne Niemcy). Jego juniorska kariera przebiegała dość nietypowo. Nietypowo jak na piłkarza, który obecnie gra w podstawowym składzie klubu 1. Bundesligi. Do 18. roku życia błąkał się po młodzieżowych drużynach marnych klubików z IV czy V ligi. Dopiero po uzyskaniu pełnoletności wypatrzyli go poszukiwacze talentów Werderu Brema.

Trafił rzecz jasna do rezerw zespołu prowadzonego przez Thomasa Schaafa. Grał tam przez 3 lata i tylko raz dane mu było wystąpić w 1. Bundeslidze. Pojawił się na placu gry w spotkaniu Werderu z Arminią Bielefeld, zakończonym bulwersującym wynikiem 8:1. 4 minuty po wejściu asystował przy golu Markusa Rosenberga na 6:1. Ale więcej murawy nie powąchał i w 2009 roku odszedł do drugoligowego FC St. Pauli.

Tam stał się czołową postacią zespołu i jednym z architektów awansu do ekstraklasy w 2010 roku. Przygoda z pierwszą ligą potrwała tylko rok, ale Kruse pozostał w drużynie, by pomóc jej wrócić w szeregi najlepszych. Sztuka ta spaliła na panewce, jednak 13 bramek i 8 asyst w sezonie 2011/2012 musiało robić wrażenie. Latem br. 24-letni Max został zakupiony przez Fryburg, gdzie z miejsca stał się ważnym ogniwem zespołu. Prochu już pewnie nie wymyśli, ale to materiał na solidnego ligowca.

Odnotujmy, że Kruse znalazł się w kadrze na Mistrzostwa Europy U-19 w 2007 roku. Niemcy zaszli wówczas do półfinału, a Max miał przyjemność grać w zespole z takimi asami, jak Benedikt Höwedes, Jérôme Boateng czy Mesut Özil. Oni zaszli najdalej, ale niech Kruse nie narzeka. O połowie ówczesnych kumpli słuch już dziś zaginął, a on sobie odbiera nagrodę dla piłkarza kolejki Bundesligi.

Sezon Drużyna Liga Mecze Bramki
2006/07Werder Brema IINiemcy 3120
2007/08Werder Brema IINiemcy 3332
2007/08Werder BremaNiemcy 110
2008/09Werder Brema IINiemcy 3235
2009/10FC St. Pauli IINiemcy 410
2009/10FC St. PauliNiemcy 2297
2010/11FC St. PauliNiemcy 1332
2011/12FC St. PauliNiemcy 23413
2012/13SC FryburgNiemcy 132
Niemcy 1
37
4
Niemcy 2
63
20
Niemcy 3
68
7
Niemcy 4
1
0

SUKCESY:
- brak

DOTYCHCZASOWI LAUREACI:
1. - Dani Schahin (1. FSV Moguncja 05)
2. - Szabolcs Huszti (Hanower 96)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz